Cześć,
Kontynuujemy temat form, a jakże by inaczej...;) Wiem, że można uznać iż lekko się zafiksowałem przy tym motywie, lecz w tym szaleństwie jest metoda. Po pewnym czasie tworzenia każdy kogo wciągnął twórczy pierwiastek ma grupę swoich tzw. ,,Koników". Moimi są motywy: Aniołów, Dłoni, Postaci ludzkich przemieniających się w drzewa oraz ogólnie Przemijanie związane z transformacją.
Wracając do głównego tematu postu własnoręczne wykonywanie formy do odlewania swoich rzeźb też1 w pewien sposób coś mówi o Waszej determinacji. W rzeźbieniu i ogólnie tworzeniu liczą się przede wszystkim czyny, a nie deklaracje..... I tak może to i dobrze, że jeszcze nie umiem montować filmików, gdyż można się po ich długości łatwo zorientować, iż wykonanie nawet niewielkiej formy to jest trochę zabawy....Miłego oglądania...;)
Na zakończenie postu mała dygresyjka, posiadając gotową formę możecie też w sposób elastyczny reagować na różne wydarzenia wokół Was. Z czwartku na piątek od kolegi Wojtka Witkowskiego dowiedziałem się, że jest w moim rodzinnym Goleszynie na pikniku w Szkole Podstawowej im. Polskich Noblistów licytacja na rzecz chłopca z autyzmem. Dzięki temu, że miałem formę mogłem od rana wykonać 2 odlewy i połączyć w jakąś całość....To było spontaniczne....trochę niedopracowane, ale i tak na 5 godzni jakie na to miałem nie jest źle....jednocześnie dokańczałem koszenie trawnika jak gips wiązał....;) Ogólnie jak macie jakieś umiejętności to też staracie wykorzystywać je w dobrym celu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz