Cześć!
Teraz przejdziemy do powiększania naszej bazy pod płaskorzeźbę. Część środkową ubijamy jeszcze raz i jeśli przy ubijaniu zbyt mocno przyległa do podłoża (np. nie da się jej obracać), to należy ją odciąć drutem i podważyć szpachelką, a spryskiwaczem zwilżyć blat. Jeżeli ktoś chce powiększyć całość to może to zrobić poprzez dołożenie na obrzeżu wałków gliny, a następnie połączyć je przez wklepanie ich w część środkową. Warto też zaznaczyć sobie środek, żeby równomiernie dokładać wałki, a nasza baza trzymała proporcje foremnego dysku. Jak komuś zależy na dokładnym kształcie okręgu, to może, poprzez wetknięcie kawałka drutu (np. szprychy) w środek bazy zaznaczyć (jak cyrklem) okrąg. Pamiętać też należy o delikatnym ubiciu krawędzi oraz ich wygładzeniu. Jeżeli gdzieś nie pasuje nam jakieś przesadne zgrubienie dysku, to nadmiar zbieramy szpachelką, bądź odcinamy drutem.
Teraz przejdziemy do powiększania naszej bazy pod płaskorzeźbę. Część środkową ubijamy jeszcze raz i jeśli przy ubijaniu zbyt mocno przyległa do podłoża (np. nie da się jej obracać), to należy ją odciąć drutem i podważyć szpachelką, a spryskiwaczem zwilżyć blat. Jeżeli ktoś chce powiększyć całość to może to zrobić poprzez dołożenie na obrzeżu wałków gliny, a następnie połączyć je przez wklepanie ich w część środkową. Warto też zaznaczyć sobie środek, żeby równomiernie dokładać wałki, a nasza baza trzymała proporcje foremnego dysku. Jak komuś zależy na dokładnym kształcie okręgu, to może, poprzez wetknięcie kawałka drutu (np. szprychy) w środek bazy zaznaczyć (jak cyrklem) okrąg. Pamiętać też należy o delikatnym ubiciu krawędzi oraz ich wygładzeniu. Jeżeli gdzieś nie pasuje nam jakieś przesadne zgrubienie dysku, to nadmiar zbieramy szpachelką, bądź odcinamy drutem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz