Łączna liczba wyświetleń

środa, 20 kwietnia 2011

Zaczynamy od podstaw czyli od gliny

Witam !

   Mam na imię Grzegorz i od mniej, więcej 8 lat zajmuję się rzeźbieniem w glinie oraz późniejszym odlewaniem moich rzeźb z gipsu. Moje doświadczenie nabyłem metodą prób i błędów, z czasem uzupełniałem je materiałami z różnych książek poświęconych tej tematyce. Przechodząc do meritum. Jeśli ktoś jest zainteresowany rzeźbieniem to powinien zacząć od gliny, ponieważ na początek do obróbki tego materiału wystarczą jedynie dłonie. Nie jest nam potrzebne nic oprócz gliny, wody i co najwyżej łyżeczki od herbaty, która  świetnie może posłużyć do obróbki tego materiału.
   Warto teraz na chwilę zatrzymać się przy glinie i zastanowić się, jak wejść w jej posiadanie. Tak naprawdę są dwie ścieżki: można kupić gotową glinę w sklepie lub oczyścić surową, pozyskaną na jakiejś okolicznej żwirowni. Jeśli interesują nas jedynie małe formy, to sensowne jest kupowanie gliny, choć oczyszczanie jej  i własnoręczne wyrabianie  posiada swój urok.  Kiedy jednak ktoś pragnie rzeźbić większe formy to poważną alternatywą staje się oczyszczanie gliny surowej. Wracając jeszcze do kupowania gliny. Oprócz tego, że asortyment jest szeroki i rozpiętości cenowe są spore (w zależności od rodzaju gliny oferowanej przez producenta), to niezależnie od tego ciekawą opcją jest kupowanie suchej gliny do własnoręcznego wyrobienia, co oznacza, że płaci się jedynie za glinę, a nie za glinę i wymieszaną z nią wodą.

3 komentarze:

  1. Witam. Chciałabym zacząć rzeźbić w glinie, i chciałam się Pana poradzić czy glina na stronie np.allegro : http://allegro.pl/glina-do-formowania-modelowa-1kg-5-10-15-28kg-i6643432281.html bedzie się nadawała na wykonanie małych figurek z dośc dużymi detalami. Nie wiem za bardzo co mam zrobić wiec bardzo proszę o odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  2. Glina z linku wydaje się być w porządku sam musisz sprawdzić, Ja jej nie używałem ale jeżeli jest bez szamotu to powinna się nadawać do wykonania figurek. Zwykle do pokazów lub do rzeźbienia używam gliny firmy Witgert nr 111, masy creaton też nie są złe. Jednak na twoim miejscu na początek w zwykłym papierniczym kupił bym dwa opakowania gliny po 0,5 kg bo przy takich ilościach wyjdzie Cię to taniej...

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej. Mam taki problem z gliną. Kupiłem pierwszy raz w życiu glinę modelarską Koh-I-Noor Hardtmuth. Problem polega na tym, że glina podczas lepienie na początku daje się modelować bardzo dobrze, ale po kilku minutach zaczyna pękać podczas pracy z nią. Wrzuciłem tu zdjęcia hełmu który właśnie próbowałem zrobić.
    https://imgur.com/a/QYA818C
    Co robię nie tak? Mam podgrzać tą glinę żeby nie stygła tak szybko? Mam za suche powietrze?

    OdpowiedzUsuń